Browsing Tag

Tkmaxx

Community, Warszawa

Mróz nie taki straszny – weekendowy spacer po Warszawie!

Dzisiaj popołudniu odwiedza mnie moja kuzynka i spędzi w Warszawie cały weekend. Chciałabym jej pokazać za równo jakieś ciekawe muzea, zabrać na zakupy jak również pokazać kilka świetnych miejsc gdzie można w miłej atmosferze, zjeść coś dobrego i napić się pysznej kawy.

Sylwię odbieram z Dworca Centralnego około godziny 15:00 więc na początku pójdziemy do Złotych Tarasów do kawiarni Barista, gdzie serwują najlepszą kawę w całym mieście. Może skusimy sie tam na jakieś pyszne ciastko. Ja najczęściej do kawy zamawiam brownie, jest przepyszne. Jako, że Sylwia jest ogromną fanką zakupów to na pewno odwiedzimy kilka sklepów, w szczególności Mango, Dorothy Perkins i Tkmaxx, gdzie czasami można znaleźć markowe ciuchy w bardzo przystępnej cenie.

W sobotę rano wybierzemy się do cudownej, niewielkiej piekarni na Nowym Świecie Cafe Vincent, gdzie można poczuć namiastkę Paryża. Można tam zjeść przepyszne kanapki zrobiene ze świeżej, chrupiącej bagietki, wędliny,sera i innych składników. Oczywiście ciężko nie skusić się na croissanta z malinami, bądź czekoladą. Do tego idealne pasuje aromatyczna kawa i świeżo wyciskane soki . To będzie pyszne śniadanie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po takiej podniebnej rozkoszy warto wybrać się na spacer. Pogoda nie sprzyja długim spacerom po Warszawie, tak więc najprawdopodbniej przejdziemy się Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem do Zamku Królewskiego, gdzie spędzimy większą część dnia. Zamek Królewski posiada bardzo wiele ciekawych wystaw malarstwa, rzeźb oraz sztuki zdobniczej. Można tam zobaczyć obrazy Rembrandta Dziewczyna w ramie obrazu oraz Uczony przy pulpicie. Mnie w szczególności interesuje specjalna trasa po zamku, gdzie można podziwiać Apartament Wielki oraz Królewski, Galerię Czterech Pór Roku, Pokoje Matejowskie itd. Jeżeli zostanie nam jeszcze trochę czasu to zwiedzimy przepiękny Apartament księcia Józefa Poniatowskiego.

Na obiado-kolację wybierzemy się do White Sushi na Krakowskim Przedmieściu. Przyznam się, że nigdy nie miałam okazji odwiedzić tego miejsca ale słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii. W szczególności ta jedna mnie zachęciła:

“Jedzienie oceniam na pięć z plusem. Prawdziwy, intensywny smak, do tego wszystko starannie podane. Oczywiście zamówić możemy nie tylko różne odmiany Sushi, ale również zupy, przystawki i ciepłe dania”

Po kolacji, chciałabym zabrać Sylwię na Plac Zbawiciela, gdzie znajduje się bardzo wiele fajnych lokali. Na początku odwiedzimy Charlotte, gdzie można napić się lampki winy i poznać bardzo wiele ciekawych osób natomiast moim zdaniem nie jest to miejsce gdzie można spokojnie poplotkować. Za to w Coffee Karma można wygodnie usiąść w fotelu bądź wyciągnąć się na kanapie (dokładnie tak!) z lampką wina i spokojnie odprężyć. To będzie udany wieczór.

W niedzielę leniwie wstaniemy późnym porankiem, zjemy śniadanie i odprowadzę kuzynkę na pociąg do Białegostoku. Już nie mogę doczekać się tego weekendu!.