Browsing Tag

Złote Tarasy

Community, Warszawa

Teraz czas na „One day in Warsaw”

„(…) Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt
Już dziś wyruszaj ze mną tam
Zobaczysz jak, przywita pięknie nas
Warszawski dzień (…)”

Tak właśnie o Warszawie śpiewał Czesław Niemen. Sprawdźmy sami, jak przykładowo może wyglądać taki jeden dzień spędzony w stolicy. Jest to moja propozycja, jedna z wielu. Zatem…

Biiip, biiip, biiiip! Budzik dzwoni nieubłaganie. Pobudka. Raz, dwa! Szybkie ogarnięcie się, aby nie stracić niepotrzebnie choćby minuty z tego dnia. Czas na śniadanie… Kto ma ochotę na prawdziwego francuskiego croissanta z pyszną latte? Jedziemy do Saint Honore na Krakowskie Przedmieście 20/22. Jest to niezwykle popularne ostatnio połączenie piekarni z kawiarnią. Dla tych, co nie mają tam zbytnio po drodze, pocieszam, że Saint Honore swoją siedzibę ma również przy stacji metra Politechnika. Ale przejdźmy do sedna – jak dla mnie mają tam najlepsze croissanty w Warszawie. Zawsze zamawiam te z czekoladą: są delikatne, kruche, chrupiące, mają na sobie taką drobną, orzechową posypkę oraz duuuużą ilość nadzienia. Ach! Tylko ta cena – 5 złotych…W Saint Honore możemy delektować się smacznymi, świeżymi, francuskimi wypiekami przy dobrej kawie w przyjemnym, przytulnym wnętrzu z wygodnymi fotelami… No dobra, chyba się trochę zasiedzieliśmy, a czas ucieka – „na odchodne” zamawiamy jeszcze croissanty na wynos.

Continue Reading

Community, Warszawa

Mróz nie taki straszny – weekendowy spacer po Warszawie!

Dzisiaj popołudniu odwiedza mnie moja kuzynka i spędzi w Warszawie cały weekend. Chciałabym jej pokazać za równo jakieś ciekawe muzea, zabrać na zakupy jak również pokazać kilka świetnych miejsc gdzie można w miłej atmosferze, zjeść coś dobrego i napić się pysznej kawy.

Sylwię odbieram z Dworca Centralnego około godziny 15:00 więc na początku pójdziemy do Złotych Tarasów do kawiarni Barista, gdzie serwują najlepszą kawę w całym mieście. Może skusimy sie tam na jakieś pyszne ciastko. Ja najczęściej do kawy zamawiam brownie, jest przepyszne. Jako, że Sylwia jest ogromną fanką zakupów to na pewno odwiedzimy kilka sklepów, w szczególności Mango, Dorothy Perkins i Tkmaxx, gdzie czasami można znaleźć markowe ciuchy w bardzo przystępnej cenie.

W sobotę rano wybierzemy się do cudownej, niewielkiej piekarni na Nowym Świecie Cafe Vincent, gdzie można poczuć namiastkę Paryża. Można tam zjeść przepyszne kanapki zrobiene ze świeżej, chrupiącej bagietki, wędliny,sera i innych składników. Oczywiście ciężko nie skusić się na croissanta z malinami, bądź czekoladą. Do tego idealne pasuje aromatyczna kawa i świeżo wyciskane soki . To będzie pyszne śniadanie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po takiej podniebnej rozkoszy warto wybrać się na spacer. Pogoda nie sprzyja długim spacerom po Warszawie, tak więc najprawdopodbniej przejdziemy się Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem do Zamku Królewskiego, gdzie spędzimy większą część dnia. Zamek Królewski posiada bardzo wiele ciekawych wystaw malarstwa, rzeźb oraz sztuki zdobniczej. Można tam zobaczyć obrazy Rembrandta Dziewczyna w ramie obrazu oraz Uczony przy pulpicie. Mnie w szczególności interesuje specjalna trasa po zamku, gdzie można podziwiać Apartament Wielki oraz Królewski, Galerię Czterech Pór Roku, Pokoje Matejowskie itd. Jeżeli zostanie nam jeszcze trochę czasu to zwiedzimy przepiękny Apartament księcia Józefa Poniatowskiego.

Na obiado-kolację wybierzemy się do White Sushi na Krakowskim Przedmieściu. Przyznam się, że nigdy nie miałam okazji odwiedzić tego miejsca ale słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii. W szczególności ta jedna mnie zachęciła:

“Jedzienie oceniam na pięć z plusem. Prawdziwy, intensywny smak, do tego wszystko starannie podane. Oczywiście zamówić możemy nie tylko różne odmiany Sushi, ale również zupy, przystawki i ciepłe dania”

Po kolacji, chciałabym zabrać Sylwię na Plac Zbawiciela, gdzie znajduje się bardzo wiele fajnych lokali. Na początku odwiedzimy Charlotte, gdzie można napić się lampki winy i poznać bardzo wiele ciekawych osób natomiast moim zdaniem nie jest to miejsce gdzie można spokojnie poplotkować. Za to w Coffee Karma można wygodnie usiąść w fotelu bądź wyciągnąć się na kanapie (dokładnie tak!) z lampką wina i spokojnie odprężyć. To będzie udany wieczór.

W niedzielę leniwie wstaniemy późnym porankiem, zjemy śniadanie i odprowadzę kuzynkę na pociąg do Białegostoku. Już nie mogę doczekać się tego weekendu!.

 

Community, Warszawa

Palace of Culture and Science – symbol of Warsaw


I moved to Warsaw 8 years ago from Radom which is 100 km from Warsaw. My first impression of Warsaw? A huge city with many shops and Palace of Culture and Science. Warsaw – and especially the center of city – has changed completely since then. Many new buildings were build like huge shopping mall Złote Tarasy or Warsaw Financial Center with 35 floor.

One building, the Palace of Culture and Science (in polish Pałac Kultury i Nauki), remains to look the same. This place is controversial and divides people into who love this place or hate. What is interesting, many people from abroad, who visit Warsaw, are really impressed by this place. Some of them say that it looks a bit scary and some say it looks dignified but noneof them call it ugly.

So maybe some history of the Palace of Culture and Science.
Construction started in 1952 and lasted until 1955. It happens to be the highest building in Poland (42 floors, 231 m high). It was built ‘as a gift from the Soviet people for the Polish nation’, Joseph Stalin’s idea. The plans come from a Soviet architect called Lev Rudniew and it was built by 3500 workers from Soviet Union, of whom 16 died in accidents during the construction! The architecture of the building looks like skyscrapers built in the Soviet Union, like the Moscow State University. In 1956 a series of suicide jumps from the observation deck on the 30th floor, at an altitude of 114 meters began – first a man from France jumped and after him seven people from Poland. After these incidents they set up a grid on the terrace.

On New Year’s Eve 2000 they unveiled the second largest clock in Europe at the tower of the palace – its four discs have a diameter of 6 meters. It is also the second highest clock tower in the world. These days the building serves as an exhibition center and office complex. There are cinemas, theaters, museums, bookshops and really large conference hall for 3000 people and Collegium Civitas University on the 11th and 12th floor of the building. Palace of Culture and Science is a well-know tourist attraction with a really amazing panoramic view of the city. There is also some old joke that you’ll get the best view of Warsaw by nót looking out of the window. Now I disagree on that!

Right now in night you can see this building in blue and purple lights. Stunning!